To nie tajemnica Team Fortress 2 ma mały problem z botem, ale gra ma również społeczność naprawdę lubi wybryki w środku meczu – a dzisiaj połączyli tę dwójkę w jednym z najzabawniejszych postów o botach TF2, jakie do tej pory widziałem.
Użytkownik Reddita 2Noel opublikował materiał filmowy z meczu Atak/Obrona, w którym drużyna Blu zmierzyła się z grupą botów – zwykle nie jest to dobra wiadomość dla tych, którzy chcą trzymać głowę na ramionach. Jednak zespół zdecydował się wypróbować inną taktykę i po prostu szarżować do bitwy, zamiast tego zdecydował się wydostać z miejsca odrodzenia i udać się do punktów kontrolnych. I, co zaskakujące, zadziałało. Bądź na bieżąco, aby zobaczyć satysfakcjonującą rzeź botów na koniec meczu:
Pytanie, które prawdopodobnie teraz zadajesz, brzmi: dlaczego boty nie zastrzeliły członków drużyny Blu? Wydaje się, że odpowiedzią jest to, że boty są zaprogramowane tak, aby unikać strzelania do graczy korzystających z drwin i emotikonów. Jeśli przyjrzysz się uważnie filmowi, zauważysz, że gracze niezaangażowani w linię conga (tacy jak biedny stary atomdotdat) są natychmiast atakowani przez boty, podczas gdy tancerze pozostają nietknięci.