PCTECH

Recenzja konsoli Cyberpunk 2077 – V nie pojawił się

UWAGA: Biorąc pod uwagę główne różnice w wersjach Cyberpunk 2077 na komputery PC i konsole oraz oferowane przez nie wrażenia, pomyśleliśmy, że najlepiej będzie opublikować dwie recenzje, po jednej dla każdej wersji. Każda z naszych recenzji jest osobna, napisana przez różnych autorów i z innego spojrzenia na grę, więc opinie na niektóre rzeczy mogą się różnić. Kliknij tutaj aby przeczytać naszą recenzję komputera.

W jaki sposób gra spełnia ten rodzaj niemożliwego szumu i oczekiwań, które? Cyberpunk 2077 generowane przez lata? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Nie. Od jakiegoś czasu wielu nie może się doczekać, aby zobaczyć, jak Cyberpunk 2077 zmieniłoby branżę, jak reprezentowałaby przyszłość gier wideo, jak zrobiłaby to, czego żadna gra nigdy wcześniej nie robiła – i oczywiście wiele z tych oczekiwań było bardzo bezpośrednio podsycanych przez samego CD Projekt RED. Nie powinno Cię to dziwić Cyberpunk 2077 nie spełnia tych oczekiwań. Tylko w najrzadszych z rzadkich przypadków gra byłaby w stanie sprostać tego rodzaju szumowi. Cyberpunk 2077 nie jest to jeden z tych rzadkich przypadków, ale nadal jest to fajna gra, wady i wszystko.

Jednym z głównych powodów, dla których było tyle szumu Cyberpunk 2077 jest oczywiście, jak dobre są lata 2015 Wiedźmin 3 było i jak CD Projekt RED umocnił się jako mistrzowie opowiadania historii opartego na wyborach. Jest to studio, które ma talent do budowania świata, do wplatania wyborów graczy w ich historie w bardzo organiczny i nieoczekiwany sposób, a także stale pokazuje te talenty w swoich najnowszych grach RPG.

„Nie powinno cię dziwić to słyszeć Cyberpunk 2077 nie spełnia oczekiwań. Tylko w najrzadszych z rzadkich przypadków gra byłaby w stanie sprostać tego rodzaju szumowi. Cyberpunk 2077 nie jest to jeden z tych rzadkich przypadków, ale nadal jest to fajna gra, ma wady i wszystko.

Cyberpunk 2077 tworzy złożoną sieć wyborów i konsekwencji. Regularnie prosi cię o podejmowanie trudnych decyzji na małą i dużą skalę, a te decyzje mogą wrócić, aby zmienić bieg historii – znowu, na małe i duże sposoby – w nieoczekiwanych momentach. W związku z tym poruszanie się po pięknym, ale niebezpiecznym Nocnym Mieście jest zawsze ekscytującym przedsięwzięciem, ponieważ nigdy tak naprawdę nie wiesz, jaki dylemat możesz napotkać w następnej kolejności i jak sposób, w jaki na to zareagujesz, może ukształtować twoją przyszłość i przyszłość osób wokół ciebie w historie, które dopiero nadejdą. Bardzo dobrze sprawdza się również perspektywa stricte pierwszoosobowa, która dodaje dynamizmu konwersacjom i wyborom dialogowym, co znacząco przyczynia się do wzmocnienia fabuły gry.

Jeśli chodzi o mechanikę wyboru i konsekwencji, to Cyberpunk 2077 jest tak dobry, jak można się spodziewać. Jednak w różnym stopniu słabnie w innych obszarach, gdzie według wszystkich relacji – biorąc pod uwagę rodowód odpowiedzialnego za to studia – nie powinno. Po pierwsze, zawartość poboczna może być dość niespójna. Wiedźmin 3 była grą, która została zbudowana na mocnych stronach opcjonalnej zawartości i nie brakowało w niej doskonałych misji pobocznych i zadań, które mogłyby stawić czoła głównej fabule. Niektóre były nawet lepsze.

Cyberpunk 2077 zdecydowanie ma kilka takich przypadków, a jakość zadań pobocznych jest generalnie wciąż lepsza niż w większości gier z otwartym światem, ale te klejnoty są znacznie mniej widoczne i mniej i dalej niż w poprzednich Wiedźmin 3. Projekt zadań pobocznych może być szalenie niespójny, a nawet niektóre z głównych linii zadań pobocznych mają tendencję do uciekania się do ogólnych tropów. Znajdź te dwadzieścia przedmiotów kolekcjonerskich rozsianych po mapie, wygraj te wyścigi lub walki na pięści w całym mieście, zabij X celów, gdy trafisz na nie w otwartym świecie – tego rodzaju rzeczy. Tymczasem istnieją inne zadania poboczne, które wydają się zbyt krótkie i często nie mają zbyt dużego wpływu na główną historię, co z kolei oznacza, że ​​kończą się poczuciem bezsensowności. Znowu nie cała kolekcja zadania poboczne są właśnie takie, a jest kilka, w które grałem, które naprawdę przypominają wysokie standardy, które CD Projekt RED twierdzi, jeśli chodzi o zawartość opcjonalną - po prostu trudniej je tutaj znaleźć.

Główne zadania radzą sobie znacznie lepiej, zwłaszcza pod względem projektu, i konsekwentnie dostarczają niezapomnianą zawartość, która potrafi opowiadać wciągające historie i jest niezmiennie przyjemna do grania. Historia opowiedziana przez Cyberpunk 2077 łuk główny to również taki, który utrzymuje cię w ciągłym zaangażowaniu. Fani wcześniejszych prac CD Projekt RED mogą być rozczarowani, gdy dowiedzą się, że ani fabuła, ani postacie ją zamieszkujące nie zapadają w pamięć tak jak w przeszłości. Wiedźmin 3. Jednak biorąc na swoje zasługi, Cyberpunk 2077 wciąż udaje mu się opowiedzieć dobrą historię z przynajmniej kilkoma postaciami, które są dobrze napisane i łatwe do zakorzenienia – chociaż V, główny bohater, niestety nie jest jednym z nich i okazuje się, że jest raczej suchym i nieciekawym tropem. Jest też Johnny Silverhand. Keanu Reeves zamienia się w bardzo Keanu Reeves'a, który albo pokochasz, albo znienawidzisz. Lubię drewniane występy Keanu Reevesa, więc podobał mi się jego portret Johnny'ego.

cyberpunk 2077

„Jeśli chodzi o mechanikę wyboru i konsekwencji, to Cyberpunk 2077 jest tak dobry, jak można się spodziewać. Jednak słabnie w różnym stopniu w innych obszarach, gdzie według wszystkich relacji – biorąc pod uwagę rodowód odpowiedzialnego za to studia – nie powinno.

Cyberpunk 2077 jest znacznie bardziej głośnym sukcesem pod względem mechaniki i rozgrywki. Walka to prawdziwa atrakcja - walka wręcz, nie tak bardzo, ale strzelanina jest doskonała. Niezależnie od problemów z wrogami z gąbki pociskowej, każdy pistolet świetnie się strzela, dzięki silnemu sprzężeniu zwrotnemu i solidnemu projektowi audio, a do wyboru jest również duża różnorodność pistoletów. Skradanie się jest również zawsze niezawodną opcją, a połączenie jej z arsenałem umiejętności hakerskich może być naprawdę wzmacniające. W rzeczywistości przedstawianie graczom wyborów, które umożliwiają walkę totalną, skradanie się, hakowanie lub jakąkolwiek kombinację trzech równie opłacalnych i przyjemnych alternatyw, jest być może jedną z Cyberpunk 2077 największe atuty.

Sam projekt poziomu nie zachęca do wszystkich tych trzech opcji, takich jak, powiedzmy, coś w rodzaju Deus Ex, ale Cyberpunka warstwowa i skomplikowana mechanika progresji zawsze zapewnia, że ​​masz do dyspozycji solidną ilość opcji w rozgrywce, a nie tylko fabułę. Progresja w Cyberpunk 2077 ma wiele warstw, zaczynając od pięciu głównych atrybutów, które rządzą twoimi podstawowymi statystykami, przechodząc do wielu indywidualnych drzewek umiejętności, w których możesz odblokować korzyści w tych atrybutach, a następnie rozszerzając się na dostosowywanie własnego ciała za pomocą ulepszeń, które mogą dawać pasywne bonusy (takie jak regenerujące zdrowie) lub aktywne (takie jak możliwość podwójnego skoku lub posiadanie ostrzy wbitych w ramiona). Niezależnie od tego, czy chodzi o ulepszenie swojego ciała za pomocą oprogramowania cybernetycznego w ripperdocs, zainwestowanie punktów w jeden z pięciu głównych atrybutów, czy odblokowanie unikalnych korzyści, które mogą dać ci przewagę na określone sposoby, Cyberpunk 2077 zapewnia, że ​​zawsze czujesz kontrolę nad postępami twojego V i jakiego rodzaju cyberżołnierzem się zamienia.

Jedynym aspektem postępu i rozwoju postaci, który ma miejsce na ulepszenia – i to w dużej mierze – są łupy. Cyberpunk prawie czuje się jak strzelec łupów dzięki temu, ile broni i sprzętu nieustannie cię bombarduje. Ciągle dostajesz nową broń, zbroję i mody, w które możesz się wyposażyć, a unikalne korzyści i zalety, które oferują, są ostatecznie zbyt szczegółowe, z kilkoma wyjątkami. DPS wydaje się być jedyną statystyką, która powoduje jakąkolwiek widoczną różnicę, a to oznacza, że ​​jedynym powodem, dla którego chcesz nowych łupów, jest zwiększenie liczby.

Łup jako taki wydaje się bez znaczenia i kończy się uczuciem zajętym pracą, a nie znaczącą częścią skądinąd skomplikowanych systemów progresji. Wpływa to również niekorzystnie na system rzemiosła. Na papierze istnieje głęboki system rzemieślniczy, w którym można się zanurzyć Cyberpunk 2077 – w rzeczywistości jest poświęcone temu całe drzewo umiejętności – ale biorąc pod uwagę, jak łatwo dostępne są wszystkie nowe łupy i jak często gra wciąż daje ci lepsze rzeczy do wyposażenia, po prostu nigdy nie ma sensu inwestować czasu lub atrybutów i punkty profitów w crafting. W związku z tym tworzenie i plądrowanie robi świetne pierwsze wrażenie, co sugeruje, że mają dużo głębi i zawiłości, ale ostatecznie oba są bezużytecznymi dodatkami.

cyberpunk 2077

„Czy chodzi o ulepszenie swojego ciała za pomocą oprogramowania cybernetycznego w ripperdocs, zainwestowanie punktów w jeden z pięciu głównych atrybutów, czy odblokowanie unikalnych korzyści, które mogą dać ci przewagę w określony sposób, Cyberpunk 2077 zapewnia, że ​​zawsze masz kontrolę nad postępami twojego V i jakiego rodzaju cyberżołnierzem się zmienia.

Ten problem jest powszechny dla Cyberpunk 2077 jako gra z otwartym światem. Night City, na pierwszy rzut oka i na pierwszy rzut oka, to przepiękna, tętniąca życiem sceneria, z obietnicą iz pewnością potencjałem absolutnej immersji i systemowej głębi. Nie wytrzymuje to jednak kontroli. Night City nie jest środowiskiem systemowym, a CD Projekt RED zdecydował się na stworzenie znacznie bardziej skryptowego doświadczenia. Oczywiście nie każda gra musi być systemowa, ale jeśli masz otwarte słowo z takim samym potencjałem dla wyłaniającej się fabuły i rozgrywki, jak wydaje się, że Night City ma na pierwszy rzut oka, i jeśli ten świat skończy działać jako zwykły zestaw ubierający się z bardzo niewielka rzeczywista mechaniczna głębia, nie możesz nie być rozczarowany całym zmarnowanym potencjałem.

Na przykład mechanika jazdy jest tutaj tak dobra. W ofercie jest wiele pojazdów, z których każdy znacząco różni się od pozostałych i każdy jest przyjemny w prowadzeniu, ale Cyberpunk 2077 nie buduje struktury na tym fundamencie. Policja i organy ścigania w Night City są tak niekompetentne, że gra może równie dobrze nie mieć systemu poszukiwanych (tak naprawdę nie działa, szczerze), a nawet ruch uliczny nigdy nie reaguje na ciebie w nawet najbardziej fundamentalny sposób . Innym doskonałym przykładem są tłumy, których jest wiele w wielu obszarach Night City, kręcących się, aby otoczenie wyglądało na zatłoczone i zajęte, ale płytkie w środku i oferujące niewielką lub żadną interaktywność. Piękno Night City jest głębokie. To efektowne, olśniewające środowisko, ale jest nudne, ma wiele do pokazania, ale niewiele do powiedzenia.

Kolejny obszar, w którym Cyberpunk 2077 zasługuje na bezwarunkową krytykę, to problemy techniczne, których jest tak wiele, a wiele z nich jest tak rażących – nawet po kilku sporych łatkach – że jestem zszokowany, że CD Projekt RED nie zdecydował się na opóźnianie tej gry nawet dłużej niż do tej pory . Grałem w tę grę na PS5, więc moje wrażenia były znacznie płynniejsze niż te, których doświadczają gracze na podstawowych PS4 i Xbox One, ale mimo to sugerowałbym wstrzymanie się z graniem w tę grę przez kilka miesięcy. Istnieje niezliczona ilość błędów dźwiękowych i wizualnych, takich jak zasoby i postacie unoszące się w powietrzu lub błędy dźwiękowe i określone rzeczy (takie jak samochody), które nagle milkną. Załadowanie tekstur może zająć kilka sekund, często pojawiają się wyskakujące okienka, a rzeczy w oddali wydają się być bardzo rozmyte i pozbawione szczegółów.

Do tego dochodzą kwestie techniczne, które są znacznie bardziej destrukcyjne i jako takie znacznie trudniejsze do zignorowania. Napotkałem wiele błędów, które blokowały postępy w questach, zmuszając mnie za każdym razem do ponownego uruchomienia starszego sejwa. A co najgorsze, awarie- chłopak, robi Cyberpunk 2077 często się rozbija. Żałuję, że nie przesadzam z tym, co zamierzam powiedzieć, ponieważ z pewnością tak to zabrzmi – ale w najlepszym razie gra zawiesza się raz na dwie godziny, a w najgorszym dwa razy na godzinę. Przypuszczam, że mówi coś o swoich mocnych stronach w innych obszarach, których byłem gotów trzymać się pomimo tych awarii - ale z drugiej strony może nie zrobiłbym tego, gdybym tego nie recenzował. Szczerze mówiąc, nigdy nie grałem w grę, która ulega awarii tak często i tak często, i przez lata grałem w więcej niż mój uczciwy udział w gry z błędami.

cyberpunk 2077

„Piękno Night City jest głębokie. To efektowne, olśniewające środowisko, ale jest nudne, ma wiele do pokazania, ale niewiele do powiedzenia”.

Smutna rzecz o Cyberpunk 2077 jest to, że widać, że jest tu jądro naprawdę świetnej gry – nie zmieniającej branży, jak obiecał CD Projekt RED, ale mimo to świetnej. Te sporadyczne przebłyski i przebłyski blasku, które często pokazuje gra, sprawiają, że konsekwentna odmowa spełnienia i spełnienia własnej obietnicy jest o wiele bardziej frustrująca, niż byłaby w innym przypadku. Szczerze mówiąc, byłoby o wiele łatwiej dla wszystkich zaangażowanych Cyberpunk była po prostu złą lub nawet średnią grą, ponieważ wtedy moglibyśmy to po prostu odpisać i przejść dalej.

Ale zamiast tego mamy grę, która wydaje się oscylować między zbliżaniem się niebezpiecznie do wielkości i sprawia, że ​​zastanawiasz się, jak dokładnie gra, która była tworzona przez osiem lat, może nadal wydawać się tak pospieszna i niedokończona. Być może pewnego dnia w przyszłości CD Projekt RED wyda kontynuację, która w końcu zrealizuje potencjał tej gry – w końcu oryginał Wiedźmin nie było w pobliżu behemota, który Wiedźmin 3 ostatecznie stał się – ale tu i teraz, pomimo oczekiwań, szumu i obietnic, mamy coś, co składa wiele obietnic, a następnie ostatecznie nie spełnia większości z nich.

Wersja gry na PS4 została zrecenzowana na PlayStation 5 za pomocą wstecznej kompatybilności.

Oryginalny artykuł

Rozprzestrzeniać miłość
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót do góry przycisk