Aktualności

Potrzebujemy Bomb Rush Cyberfunk teraz bardziej niż kiedykolwiek

Nie da się o tym mówić Bomb Rush Cyberfunk bez porównywania go do legendarnego Jet Set Radio, więc po prostu usuńmy to teraz. Bomb Rush Cyberfunk wygląda niesamowicie podobnie do Jet Set Radio dzięki wyczuciu mody z lat 90., estetyce cel-shaded i obrazowi buntu o swobodnym duchu. Ale to nie Jet Set 2, a dzięki dwudziestoletnim postępom technologicznym między nimi, z pewnością przyniesie o wiele więcej niż tylko różowe wspomnienia. Wszystko w Bomb Rush Cyberfunk jest dokładnie tym, czego potrzebujemy teraz w grach – dlatego musimy przestać szufladkować to w cieniu Jet Seta.

Gry są dziś zaskakująco mało ambitne. Mamy dla nich niekończące się pochwały za skrupulatne tworzenie końskich jąder, które kurczą się pod wpływem zimna lub podkoszulki, które unoszą się nad głowami postaci, tak jak moje w prawdziwym życiu, ale czy naprawdę stają się bardziej kreatywni? Narracji odkrywają bardziej szare obszary moralne i próbują budować poruszające historie poza symulatorami killamajig, ale nawet to staje się przestarzałe, gdy przebojowa farma Sony opiera się na coraz bardziej przewidywalnej formule.

Związane z: Największym problemem „Twelve Minutes” jest nie wiesz co, to opowiadanie historii

Bomb Rush Cyberfunk nie cierpi z powodu tego braku ambicji. Z założenia wygląda na przestarzały. Obejmuje estetykę lat 90. w sposób, w jaki gry triple-A byłyby przerażone – wszystko na najwyższym poziomie branży musi być fotorealistyczne. Musi być jak film, bo nie ma większego komplementu dla twórców z branży niż porównanie ich gry do filmu. Wizualnie robi wrażenie. Kreatywnie? Graniczy z tchórzostwem. Niektóre gry są oczywiście lepiej przystosowane do fotorealizmu, ale zmuszanie ludzi do chrupania przez miesiąc, aby twoja lina do gier wideo była najbardziej krętą liną, jaką kiedykolwiek robiła, jest dość krępującym zachowaniem.

bomb-rush-cyberfunk-przez-team-reptile-4496457

Cyberfunk to powrót do czasów, gdy gry były zabawa. Gry to przede wszystkim zabawki. Uwielbiam to, że w dzisiejszych czasach starają się opowiadać głębsze, bardziej znaczące historie jako poważne dzieła sztuki, ale gry, które są zabawką, które sprawiają, że chcesz, aby twoje PS5 było w matowym fioletowym plastiku, zawsze będą miały specjalne miejsce w moim sercu. Cyberfunk ma karkołomny ruch, eksplozję kolorów, energiczne szlifowanie, a z krótkiego zwiastuna rozgrywki, który widzieliśmy, stara się zintegrować rzeczywistą rozgrywkę z tym, jak opowiada swoją historię, a nie typowe gry rytmiczne z przerywnikami ofiara.

Gra ma również na celu umożliwienie Ci interakcji ze światem w najlepszy możliwy sposób. Imponujące jest to, że kiedy zabijasz jelenia w Red Dead Redemption 2, jego zwłoki pozostają w świecie, powoli gnijąc, aż albo się z nim uporasz, albo inne zdarzenie mu nie zakłóci – tak też jest w przypadku fizyki obiektów i umiejętności wchodzić w interakcje z najdrobniejszymi szczegółami w wielu innych produkowanych obecnie grach typu triple-A. Wręcz przeciwnie, Halo Infinite ostatnio stało się wirusowe ze względu na słabą fizykę owoców, ponieważ gracze przyzwyczaili się do tego, że każdy przedmiot na świecie jest idealnie dopasowany do nieskończonych możliwości ich gry. Nie o to chodzi w Cyberfunk.

Zamiast tego możesz grindować, wspinać się, skakać i biegać po ścianach, gdziekolwiek chcesz. Wygląda na to, że kieruje szybkością i wolnością Sunset Overdrive – tego właśnie chcę od gry, która pozwala robić wszystko. Nie obchodzi mnie, czy uda mi się podnieść tę puszkę zupy i ją otworzyć – obchodzi mnie, czy uda mi się wbiec na szczyt tamtego dachu. Pozwalanie nam na interakcję z głównymi elementami świata w sposób, który przyspiesza tempo i płynnie wpasowuje się w rozgrywkę, jest o wiele ciekawsze niż końskie kule i fizyka przesuwania się po skałach.

bomba-rush-cyberfunk-8264854

I wreszcie najważniejsza cecha Bomb Rush Cyberfunk – jego postawa. Mając tylko zwiastun do kontynuowania, trudno jest dokładnie przeanalizować, co gra myśli o świecie, ale jeśli jest to zgodne z pozorami, jest to dokładnie ten rodzaj gry, którego potrzebujemy dzisiaj. Bomb Rush Cyberfunk to antyautorytet, młodzieńczy i buntowniczy buntownik. Większość gier pozwala ci być policjantami – jeśli nie dosłownie, to w przenośni. Mam rację, a ty się mylisz, bo jestem silniejszy. Cyberfunk nie wydaje się zmierzać w tym kierunku, zamiast tego obejmuje ducha wyrzutków i jest przykładem chęci podniesienia na duchu uciśnionych. Potrzebujemy na świecie takiej gry, która dokładnie rozumie, czym jest i co próbuje powiedzieć.

Bomb Rush Cyberfunk nieuchronnie pojawi się w mnóstwie porównań Jet Set Radio, albo chwalony za sprostanie Jet Setowi, albo krytykowany za to, że go nie spełnił. Ale to nie jest Jet Set. Wygląda jak koń i chodzi jak koń, ale to zebra. Nie mogę się doczekać, aby jeździć nim w 2022 roku.

Dalej: Cowboy Bebop jest ponadczasowy, ponieważ jest biedny

Oryginalny artykuł

Rozprzestrzeniać miłość
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót do góry przycisk