PRZEGLĄD

BPM: Recenzja Bullets Per Minute (PS5) – cokolwiek robisz, nie trać rytmu

BPM: Przegląd pocisków na minutę (PS5) - Częścią tego, co osobiście uwielbiam w grach rytmicznych, jest to, że są albo bardzo dosłowne w swojej definicji bycia grą rytmiczną, albo mają coś, co ukierunkowuje to doświadczenie, choć w bardzo subtelny sposób.

Na przykład Sekiro: Shadows Die Twice jest grą rytmiczną, jeśli się nad tym zastanowić, czego dowodem jest fakt, że ktoś ją pokonał Bębny DK Bongo - BPM: Bullets Per Minute jest pierwszym z tych dwóch, a jego dosłowne podejście jest częścią tego, co czyni go tak wyjątkowym i tak niesamowicie zabawnym.

Dzięki heavy metalowej ścieżce dźwiękowej, która pulsuje i nieustannie popycha cię do przodu przez każdą śmierć w kierunku kolejnego biegu, ta prosta i wymagająca strzelanka na arenie jest obowiązkowa dla każdego miłośnika muzyki rockowej, fana strzelanek z perspektywy pierwszej osoby.

BPM: Recenzja Bullets Per Minute (PS5) – cokolwiek robisz, nie trać rytmu

Ten sam rytm, te same pokoje, inna ścieżka

BPM: Bullets Per Minute działa z kilku powodów, a tylko część z nich to podstawowa koncepcja polegająca na tym, aby wszystkie twoje działania były zgrane z rytmem muzyki. Wszystko jest zbudowane wokół tego, ale warstwy są tym, co naprawdę sprawia, że ​​mechanika działa tak dobrze. Na przykład nie jest to bardzo złożona strzelanka pod względem samego strzelania.

Dostajesz jedną broń na raz, o czym decyduje twoja początkowa postać, twoja amunicja jest nieograniczona, ale nie ma specjalnej amunicji i nie masz przycisku walki wręcz, chociaż niektóre umiejętności zapewniają podobną usługę do twojego wyposażenia.

Wszystko po to, abyś mógł skupić się na trzymaniu rytmu i dotrzymywaniu czasu podczas strzelania, przeładowywania, doskoku i robienia prawie wszystkiego oprócz poruszania się w rytmie. Tak więc każdy pokój wyglądający stosunkowo podobnie i dysponujący tak ograniczonym arsenałem pod względem tego, co można unieść, może być nieco uproszczony, ale działa, ponieważ sprawia, że ​​​​podstawowa mechanika pozostawania w rytmie muzyki jest o wiele łatwiejsza do opanowania.

Poza tym każdy bieg musi być inny, ponieważ BPM jest proceduralnie generowanym rougelike, więc każdy bieg będzie wyglądał zupełnie inaczej w odniesieniu do ścieżki, którą obierzesz i rodzajów pomieszczeń, które napotkasz, a także musisz przejść grę w pojedyncza rozgrywka. Na szczęście możesz zatrzymać bieg i wrócić do niego, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Jedną z bardziej sprytnych warstw, które zawiera BPM, jest dodawanie zmian do każdego nowego przebiegu. Na przykład, wskakując na pierwszy poziom, zamiast tego będzie czytany „Dark Asgard” lub „Frozen Asgard” zamiast „Asgard” lub mój ulubiony „Space Asgard”. Za każdym razem, gdy tak się dzieje, środowisko zostało nieznacznie lub w niektórych przypadkach radykalnie zmienione, aby skutecznie zmienić rozgrywkę.

Dark Asgard wyłącza światła i daje ci tylko latarkę, abyś mógł zobaczyć, co jest przed tobą, Frozen Asgard otacza ziemię lodem, więc ślizgasz się i ślizgasz, a Space Asgard niestety nie zabiera cię w kosmos, ale zmniejsza grawitację, dzięki czemu możesz skakać niewiarygodnie wysoko.

To tylko trzy przykłady, a można znaleźć więcej, ale pokazuje, jak BPM jest w stanie uciec z prostym podejściem do strzelaniny w czymś, co wydaje się bardzo podobne do DOOMstylizowana strzelanka na arenie. Co więcej, możesz nieznacznie zwiększyć swoje statystyki, oferując monety różnym bożkom, zwiększając prędkość, obrażenia, szczęście, umiejętności, zasięg lub precyzję.

Nie daj się wyrzucić z rytmu

Należy jednak ostrzec graczy, że BPM nie jest w żaden sposób łatwą grą. Lepsze wyczucie czasu może oczywiście pomóc, ale jest wiele czynników, które wpływają na pokonanie hord robaków, pająków, demonów i wszelkiego rodzaju stworzeń, które nie chcą niczego więcej, jak tylko rozerwać cię na kawałki.

Ponadto możesz przyjąć tylko cztery trafienia na początku i chociaż możesz zwiększyć swoje zdrowie, nie będziesz mieć tej opcji przy każdym biegu.

Więc bogowie RNG nie tylko muszą być po twojej stronie bardziej niż kiedykolwiek, ale praktycznie nie masz miejsca na błędy i musisz przestrzegać surowych zasad strzelania i przeładowywania w rytmie. Nie wspominając oczywiście, że nie wiesz, jakie podkręcone piłki zostaną ci rzucone, gdy wejdziesz do nowego pokoju.

Nawet na wczesnych etapach możesz utknąć w kącie. Programista BPM Awe Interactive podnieś poziom trudności w subtelny sposób, nie tylko poprzez silniejszych wrogów, którzy uderzają mocniej i trudniej ich pokonać, ale także poprzez różnego rodzaju wyzwania oparte na typie wroga, gdy wchodzisz do pokoju.

Na przykład, zamiast stawić czoła kilku trudnym przeciwnikom, takim jak Lodowa Wiedźma i Strażnik w tym samym pomieszczeniu w późnej fazie gry, możesz zostać zbombardowany przez muchy, wszystkie strzelające do Ciebie, poruszające się bardzo szybko i bardzo trudne do trafienia.

To znowu kolejna warstwa, w której projekt gry wokół ciebie pracuje nad dodaniem złożoności, podczas gdy wszystko inne pozostaje bardzo uproszczone. To sprytne, ale zdecydowanie trudniejsze niż dokładniejsze przewidzenie rodzajów wrogów, z którymi przyjdzie ci się zmierzyć w czterech sekcjach. Nawet jeśli myślisz, że to masz, zmiana poziomów trudności przynosi zupełnie nowe wyzwania w różnych momentach.

Wstrzyknij to w moje żyły

Jest kilka ścieżek dźwiękowych do gier wideo, które na zawsze pozostaną ze mną ze względu na to, jak niesamowicie muzyka była w stanie przekazać emocje sceny, a jednocześnie napędzała mnie jako gracza. Niebiański przychodzi na myśl, aw zupełnie innym stylu soundtracki jak np Scotta Pilgrima są po prostu tak szalenie uzależniające, że zamiast przechodzić do następnej piosenki, mam ochotę powtórzyć to, co właśnie usłyszałem.

Powiedziawszy to, ścieżka dźwiękowa BPM jest pierwszą, którą mogę śmiało powiedzieć, że chcę wstrzyknąć sobie w żyły.

Wynik doskonale komponuje się z rozgrywką, utrzymując cię w każdym momencie każdej akcji, perkusja utrzymuje cię w czasie, gdy biegasz po pokojach, i ma po prostu jakość, która pozwala ci wejść za skórę i pozostać z tobą przez dni.

To brzmi jak energia, którą chcę zachować, kiedy robię prawie wszystko, co wymaga ode mnie aktywności, lub kiedy pracuję, a nawet po prostu gram w grę, ale w takim przypadku po prostu gram BPM.

Każdy poziom nieznacznie zmienia muzykę, podczas gdy każda sekcja całkowicie zmienia ton, chociaż każda z krain ma intensywny i pulsujący utwór. Powinienem też nadmienić, że mówię to jako ktoś z góry zdeterminowany, by lubić ten rodzaj muzyki, ponieważ jest on już w mojej sterówce. Nawet jeśli muzyka nie jest twoją ulubioną, nadal działa na tyle spójnie z rozgrywką, że możesz wejść w nią z tej perspektywy.

Gra rytmiczna np BPM chociaż generalnie musi wybrać ton i trzymać się go, więc ich wybrana muzyka nigdy nie była dla wszystkich, chociaż mogliby próbować. Myślę, że możesz wyciszyć grę i odtwarzać własną muzykę, starając się zwracać uwagę na metronom, który jest twoim celownikiem, ale to po prostu brzmi jak bardziej zagmatwany i mniej zabawny sposób na doświadczenie gry.

Po prostu tańcząc

Łatwo mi polecić BPM: Bullets Per Minute bo to mój rodzaj gry. Ma zabójczą ścieżkę dźwiękową i uzależniającą pętlę rozgrywki, a wszystko to opakowane w przyjemny, wymagający ukłon, w którym mogę walić głową w ścianę, dopóki się nie zepsuje lub nie skończę biegu.

Gdyby rozgrywka nie była tak silna, jak jest, pokoje wyglądające tak samo, a jednocześnie można nosić tylko jedną broń na raz i modlić się do bogów RNG, abym był w stanie podnieść silne umiejętności i wzmocnić moje połączone obrażenia spowodowałyby znacznie większą frustrację.

Na szczęście tak nie jest, a ponieważ rozgrywka jest tak dobra, nie przejmuję się tymi wadami. Prostota tego oznacza również, że mogę go po prostu włączyć, jeśli mam tylko około 15 minut do stracenia, nie martwiąc się, że nie mogę zacząć grać, ponieważ w innym przypadku zajęłoby to co najmniej 15 minut.

Firma Awe Interactive była w stanie stworzyć strzelankę z tańcem w stylu DOOM-a, rozebraną i skupioną bardziej na muzyce i podstawowej mechanice, która jest nie tylko przyjemna do grania przez kilka minut, ale przez kilka godzin, chodzenia po linie bycia pozornie małą, prostą grą z ogromnym potencjałem, w którym gracze mogą się po prostu zagubić.

BPM: Bullets Per Minute jest dostępne na PS4 i PS5.

Kod recenzji hojnie dostarczony przez wydawcę.

Post BPM: Recenzja Bullets Per Minute (PS5) – cokolwiek robisz, nie trać rytmu pojawiła się najpierw na PlayStation Universe.

Oryginalny artykuł

Rozprzestrzeniać miłość
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót do góry przycisk